wtorek, 23 czerwca 2015

PREZENTY NA DZIEŃ OJCA

Witajcie:) dzisiaj Dzień Ojca, przedstawiam więc króciutką listę pomysłów na prezent dla spóźnialskich albo zapominalskich. 
Jeżeli nie macie jeszcze żadnego upominku dla swojego taty, popędźcie szybko do księgarni i sięgnijcie po:

1. "Pomocy, jestem tatą!" Leszek K. Talko - polecam dla świeżo upieczonych tatusiów (sama kupiłam książkę mojemu mężowi od naszej rocznej córki).
Pomocy, jestem tatą! - Leszek Talko
źródło
 2. "Ojciec chrzestny" Mario Puzo - klasyka, każdy facet chce być jak Vito albo Michael Corleone. Dla tych, którzy nie lubią czytać, pozostaje kupno zestawu dvd - np. tutaj.
źródło

3. "Gra o tron" Martin George R.R. - w wersji do czytania (np. tutaj) lub oglądania (np. tutaj) - dla wielbicieli fantasy, władzy, intryg, kłamstw, krwi, przemocy...  :)
źródło



























4. "Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń" Nick Vujicic - dla poszukujących inspiracji z jednej strony, a z drugiej strony dla wiecznie narzekających i marudzących, jakie to mają ciężkie życie:)
źródło



























5. "Maleńczuk. Ćpałem, chlałem i przetrwałem" - dla ćpających i chlających:) oczywiście żartuję, tak naprawdę to myślę, że dla każdego taty będzie to świetna (i lekka) lektura na wakacje.
źródło


































6. "Serce Europy" Norman Davies - dla historyków, polityków i zakochanych w Polsce.
źródło



























7. "Chłopcy" Andrzej Saramonowicz - w wersji do czytania (np. tutaj), a dla zapracowanych do słuchania (np. tutaj) - polecam zwłaszcza dla tatusiów przeżywających "kryzys wieku średniego" czy coś w tym rodzaju:)
źródło




















8. "Wiedźmin 3: Dziki Gon" - ja się nie znam, ale podobno każdy facet jest jak dziecko, więc gry lubi. A jak słyszałam od lepiej ode mnie poinformowanych - ta jest zaj...:)
źródło
 9.  "Zuza albo czas oddalenia" Jerzy Pilch - o miłości 60-latka do 20-letniej blond piękności, nostalgiczna, poetycka i jak to u Pilcha: można czytać...pijąc:)

źródło
10. "Krew na śniegu" Jo Nesbo - dla wielbicieli skandynawskiego kryminału najnowsza powieść norweskiego pisarza, tym razem narratorem nie jest żaden stróż prawa tylko... płatny zabójca.
źródło
Miłego dnia:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawienie każdego śladu w mojej przestrzeni:)